Ocena ze starego portalu: 4,67 / 3 oceny
Przepis znalazłem w Polsce, ale podobno pochodzi z Wietnamu. Przygotowywałem go dla kilku i kilkunastu osób oczywiście zachowując proporcje. Wychodzi świetnie! Bardzo prosty w przygotowaniu naprawdę polecam. Podawać z ryżem jaśminowym lub makaronem mie.
Przepis znalazłem w Polsce, ale podobno pochodzi z Wietnamu. Przygotowywałem go dla kilku i kilkunastu osób oczywiście zachowując proporcje. Wychodzi świetnie! Bardzo prosty w przygotowaniu naprawdę polecam. Podawać z ryżem jaśminowym lub makaronem mie.
Prep Time | 30 minut |
Servings |
osoby
|
Ingredients
- 400 g piersi kurczaka pokrojonych w kostkę lub paski
- 1 szt. kalafiora średniej wielkości, podzielonego na różyczki
- 2 szt. cebuli średniej wielkości, pokrojona w półplasterki
- 3 łyżki oleju do smażenia
Sos:
- 1 szklanka bulionu drobiowego przygotowanego wg. przepis lub z proszku
- 1 łyżka octu ryżowego
- 1 łyżka sosu rybnego
- 2 łyżki sosu sojowego
- 1 łyżka sambal oelek
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej (dodajemy jezeli lubimy gęsty sos)
Dodatek:
- kilka porcji ryżu jaśminowego ugotowanego wg. przepisu lub
- kilka porcji makaronu mie ugotowanego lub usmażonego
Ingredients
Sos:
Dodatek:
|
|
Instructions
- W woku rozgrzać 2 łyżki oleju, usmażyć kurczaka, wyjąć na talerz.
- Dodać łyżkę oleju, usmażyć cebulę.
- Kalafior podzielony na różyczki zblanszować we wrzątku (trzeba uważać żeby się nie rozgotował i nie był zbyt miękki, w oryginalnym przepisie kalafior był smażony na patelni razem z cebula. Też tak robiłem, ale wydłużał się czas przygotowania)/
- Następnie do podsmażonej cebuli dodać zblaszowanego kalafiora i wcześniej usmażonego kurczaka.
- W kubku (250ml) rozpuścić we wrzątku pół kostki rosołowej i dodać 1 łyżkę octu ryżowego, 1 łyżkę sosu rybnego, 2 łyżki sosu sojowego, 1 łyżkę sambal oelek i dokładnie wszystko wymieszać, z następnie zalać kurczaka, kalafior i cebulę i wymieszać. Zagotować do zgęstnienia sosu (opcja).
- Podawać jak kto woli z ryżem lub makaronem. Oczywiście kurczaka można zastąpić innym mięsem lub rybą. Podobno jeśli coś zostanie to na drugi dzień też smakuje świetnie. Niestety ja tego nie wiem bo jak na razie ile razy przygotowałem tę potrawę nic nie zostało. Polecam i pozdrawiam Jarek.
Share this Recipe