Kurczak po chińsku to popularne danie kuchni chińskiej, które możemy przygotować na wiele sposobów, dobierając różne przyprawy i warzywa. W Chinach istnieje wiele różnych regionalnych kuchni (syczuańska, szanghajska, kantońska, itd…), a każda z nich ma swoje charakterystyczne dania z kurczakiem. Ten orientalny obiad serwujemy z ryżem lub ulubionym makaronem. W naszym przepisie użyliśmy niskokalorycznego makaronu sojowego.
Prep Time | 10 minut |
Cook Time | 15 minut |
Servings |
porcje
|
- 500 g piersi z kurczaka
- 250 g makaronu sojowego
- 1 puszka kukurydzy mini
- 1 marchewka
- 1 cebula
- 1 łyżeczka świeżego imbiru
- 1 łyżeczka świeżego czosnku
- 1 łyżeczka sezamu czarnego
- 1 łyżka oleju sojowego
- 200 ml bulionu drobiowego
- 3 łyżki sosu sriracha hot
- 2 łyżki sosu sojowego jasnego
- 2 łyzki sosu sojowego ciemnego
- 2 łyżeczki cukru
- 2 łyżeczki mąki z tapioki lub ziemniaczanej
- szczypta przypraw imbiru, curry, skórka z cytryny
- sól, pieprz
Ingredients
Danie
Sos
|
- Makaron sojowy ugotować według przepisu na opakowaniu i dobrze odcedzić.
- Kurczaka pokroić w cienkie paski oraz przyprawić solą i pieprzem.
- Cebulę pokroić w pióra, a marchewkę w cienkie słupki. Czosnek i imbir pokroić w drobną kostkę. Otworzyć kukurydzę i pokroić małe kolby wzdłuż, na 4 części.
- W rondelku wymieszać składniki sosu. Na koniec dodać mąkę rozpuszczoną w małej ilości zimnej wody, ok. 2 łyżki zimnej wody.
- Rozgrzać woka, dodać łyżkę oleju oraz kolejno: imbir, czosnek i pokrojony kurczak. Wszystko dobrze przesmażyć. Następnie dodać cebulę, marchewkę i smażyć około 3-5 minut, ciągle mieszając.
- Dodać sos, dobrze wszystko wymieszać i jeszcze chwilę pogotować, aby sos lekko odparował.
- Makaron wyłożyć na talerz, dodać kurczaka w sosie, a całość posypać czarnym sezamem.
Makaron sojowy można przed podaniem na talerz podsmażyć na woku z dodatkiem łyżeczki oleju sezamowego i łyżki sosu sojowego, wtedy będzie na pewno bardziej aromatyczny, ale też bardziej kaloryczny 😉
Nie obawiajcie się sosu sriracha hot, według naszych subiektywnych doświadczeń nie jest wcale, aż tak ostry 🙂 a na pewno super podkręca smak każdego dania 🙂